Ostatnio nie piszę często. Nie dzieje się u mnie nic szczególnego.
Co do Sylwestra, którego miałam opowiedzieć Wam. Nie spędziłam go ze znajomymi tak jak zamierzałam, nie spędziłam go także z Negai jak miałam w planach później. 31 XII wróciłam z pracy strasznie zmęczona, lekko posprzeczałam się z siostrą, ona poszła spędzić Sylwestra z dziadkami, a ja zostałam z domu... przy komputerze i butelce wina. Wstyd się przyznać, może to dziwne, ale nie było mi z tym wcale źle. Przegadałam większość czasu ze znajomym. (¬‿¬) O północy wyszłam przed dom popatrzeć na fajerwerki i porobić kilka zdjęć, a później znów wróciłam do domu do kieliszka szampana i rozmowy GG. Około 2 wróciła Negai z chłopakiem no i chcąc nie chcąc dla mnie wtedy zaczęła się zabawa. Tańce hulańce do rana.
Pierwszy dzień Nowego Roku spędziłam z rodziną, na żartach i rozmowach, a wieczorem przyszła nasza znajoma na małe co nieco.Biorąc pod uwagę dziwne przesądy "cały rok będzie taki jak pierwszy dzień roku", 2014 będzie dla mnie wesołym okresem w życiu wypełnionym towarzystwem rodziny i przyjaciół. Zapowiada się ciekawie. Jeśli chodzi o postanowienia. Nigdy ich nie robiłam i w tym roku także żadnych nie mam. 2 dzień Nowego Roku także był wolny, także postanowiłam zgnić w łóżku... A 3 wróciłam do pracy. Nie urywam, że mam dość tych świąt i dni wolnych spędzanych przy stole. Po tym, kiedy weszłam na wagę nie byłam zbytnio zadowolona.
W okresie świątecznym przyjechał Zero❣ Niestety nie widzieliśmy się często i nie pobalowaliśmy razem. święta to raczej czas dla rodziny, a że z bliskimi spędzałyśmy każdą chwilę nie specjalnie był czas na przyjaciół.
Jak do tej pory zima w mojej miejscowości nie dała się we znaki. Na szczęście. Tak strasznie nie lubię zimna. Meteorolodzy trąbią jednak, że fala zimna przyjdzie wraz z następnym tygodniem bądź z początkiem lutego.o(╥﹏╥)o Co za tym idzie? Będę musiała zaopatrzyć się w nową kolejną - cieplejszą kurtkę i nowe buciki. Szczególnie dlatego by poprawić sobie humor spowodowany mrozami.
Zamierzam zrobić nowy make up tutorial i jeśli wszystko dobrze pójdzie po mojej myśli umieszczę go w sobotę. Ranna zamiana nie jest sprzyjająca zdjęciom makijażu krok po kroku. Kiedy trzeba szybko się ogarniać zwyczajnie nie ma na to czasu. Pokażę Wam również dwa naprawdę wspaniałe podkłady jakie ostatnio kupiłam. Obiecuję ;) a jeśli obietnicy nie dotrzymam możecie mnie zbić po pupce ╮(╯▽╰)╭
Dodam kilka wigów na sprzedaż, których już nie noszę, albo nie nosiłam wcale i wiem, że nie założę już ich wcale.
Jak tam u Was?
Nie chciałby ktoś korespondować ze mną w formie listownej? (✿◠‿◠)
xoxo
Wigi... xD Może coś mi wpadnie w oko.
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem zadowolona z wagi...nie jesteś sama xD
Napewno bede sprzedawala niebieskiego, fioletowego, zielonego i rozowego... zastanawiam sie jeszcze nad tym halfhair, bo w sumie nie bede juz chyba w nim chodzila... zostawie sobie tylko tego czarnego, bo w nim smigam najczesciej. w weekend zapraszam na podstrone sklep iz bede wystawiala rowniez ciuszki w ktorych nie chodze, kurtki, plaszcze i buty ktore mialam raz badz dwa razy na sobie, bo jak sie ich nie pozbede to nie bede mogla nic nowego kupic, bo mama zaczyna sie zloscic ze szafa cala zapchana moimi rzeczami, a w ogole ich nie uzywam. ^^'''
UsuńChcąc nie chcąc Sylwester wyszedł Ci udany chyba. :D Jeśli przesądy się sprawdzają, szykuje się dobry rok. :3
OdpowiedzUsuńO, wigi *u*. Chętnie bym któryś kupiła.
Masz racje. chcac nie chcac, sylwester mi sie udal. ;) mialam czas i na zabawe i na osobiste refleksje.
UsuńMam nadzieje, ze szykuje sie dobry rok nie tylko dla mnie , ale i dla Ciebie tez ;)
Dla mnie też święta to czas poświęcony rodzinie. Tym bardziej, że nie widujemy się na co dzień. :)
OdpowiedzUsuńTrzymam za słowo, co do planów blogowych! ;)
kiss kiss
Usuńdzieki za trzymanie kciuksow ;)
Ja niestety pracowałam w sylwestra, chociaż można powiedzieć że miałam :D też muszę wreszcie zrobić tutorial, ale zbieram się do tego chyba z rok.
OdpowiedzUsuńPatty, gdybym miala taka prace jak Ty pewnie i tez cieszylabym sie tym ze pracuje ;) (chociaz sama pracowalam do 16 tego dnia) rozumiem Cie. Ja sie do tuto zbieram od 2 miesiecy i jakos mi nie idzie ;c
UsuńZ miłą chęcią mogę korespondować z tobą listownie. :D U mnie OK dopiero obudziłam się z blogiem. Więc będzie sporo pracy ale przynajmniej nie będę się lenić. :)
OdpowiedzUsuńhttp://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
Czekam na to az cos wystawisz znow :) chetnie cos wezme. Ja Sylwestra spedzilam baedzo hucznie na imprezie przebieranej, a motywem byl steam punk.. wspaniale bylo. ja moge zaczac znw z toba pisac listy jesli chcesz ;) daj adres ;)
OdpowiedzUsuń