music: Modestep - Sunlight
Miyavi - The Others
Korzystając z jednego dnia wolnego jaki miałam w dzień, w którym odbywał się festiwal wraz z Radkiem pojechaliśmy na pole zobaczyć co się dzieje. Kiedy przyjechaliśmy ludzie będący na miejscu dopiero się budzili, a pogoda średnio dopisywała.
Nie było jednak najgorzej. Im bliżej godziny 15:00 tym więcej słońca zaglądało zza chmur i rozpogodziło się. Jak co roku, rozpoczęcie było fantastyczne. Odjazd Przystanku, Iskry na niebie i niesamowite koncerty. W tym roku najbardziej zależało mi na koncertach Illusion i Within Temptation. Resztę którą chciałam obejrzeć i usłyszeć niestety widziałam tylko na komputerze w pracy i w domu. (hed)p.e, Modestep, VooVoo tak czy inaczej dwa ostatnie widziałam już na żywo, jednak warto byłoby się pobawić pod sceną jeszcze raz. Następny rok będzie inny. Tak. Zaplanowany w każdym calu.
TAK BYŁO NA POLU
A TAK OGLĄDALIŚMY WOODSTOCK W SZCZECINIE
Mam nadzieję, że rok szybko minie i będę mogła tam wrócić.
A jak u Was kochani? Ktoś był na Przystanku Woodstock? Ktoś z Was może zamierza się dopiero wybrać? (=`ェ´=)
xoxo
Mimo, że jeden dzień to chyba dobrze się bawiłaś, co? :D Ja musiałam po raz kolejny odpuścić i nie pojechałam. Tym razem poprawka. Mama mnie cisnęła i kazała się uczyć. Taka kara na wakacje. Beznadziejnie. Ślicznie wyglądasz w tej peruce. Mogłabyś sobie tak włosy pofarbować. Najlepiej Ci w tych pastelowych kolorach. Świetny ten wianek masz. Jak go zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pojadę za rok, a jeśli Ciebie gdzieś spotkam, na pewno podejdę. Już mam dość oglądania transmisji live sama w domu płacząc, że nie ma mnie tam po raz kolejny.
Tak, to prawda, bawiłam się bardzo dobrze.
UsuńOooo.. Współczuję poprawiania roku, ale nie dziwię się mamie, że nie pozwolila Ci jechać.
Hahha... Mogłabym, jednakże to strasznie czasochlonne, a mnie już chyba nie chce się bawić w to. Żeby były kolory tak intensywne trzeba co chwilę odnawiać go, a to wiąże się z dodatkowymi miliardami na tonery i farby.
Wianek zrobiłam bardzo prosto. Kupiłamgirlandę z kwiatów i zawinęłam ją kilka razy wkoło siebie.
Haha.. spoko. jesli bedziesz gdzies za rok, to nie krepuj sie. ja nie gryze ;P
xoxo
Fajnie, że się tak dobrze bawiłaś ^^ ale to nie miejsce dla mnie... za dużo ludzi x_X
OdpowiedzUsuńIris, Ci ludzie nie sątacy sami jak na tych wszystkich masowych imprezach w mieście.
UsuńKolorowe włosy i kwiatki - dobry motyw :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie była na woodstocku i jakoś nie ciągnie mnie :P
Każdy robi to co lubi, prawda (*~▽~)/ ? zachęcam jednak do zajechania na jeden dzień, aby obadać jak to jest. można doznać miłego zaskoczenia tą wspaniałą atmosferą ;D
UsuńSuper zdjęcia. Wall-e rozwalił system jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńtam jest o wiele więcej takich kreatywnych ludzi. pomysłów mają naprawdę miliardy (*~▽~)
UsuńJa natomiast rozchorowałam się przed samym festiwalem. Postanowiłam zostać, bo wiedziałam, że tylko bardziej się tam doprawię.. Choć strasznie chciałam posłuchać WT :< Cóż, kieruję teraz na Cieszanów, może tam wypali :3
OdpowiedzUsuńOoooo... Biedna *hughughug* W nocy było strasznie zimno, faktycznie mogłaś zachorować jeszcze bardziej. Koncert WT był naprawdę niesamowity. Nie chcę Ciebie denerwować, ale ŻAŁUJ :P Na Cieszanowie nigdy nie byłam. Zawsze chciałam jechać na Ostródę, ale ta cholerna praca...
UsuńUwielbiam ogladac zdjęci z tej imprezy. sa takie przepełnione pozytywnymi emocjami, energia.. sa tak wspaniale kolorowe.
OdpowiedzUsuń