Hej Misiaczki ~!
Po ostatnich dwóch weekendach wyjazdów i imprez nastał ten najbardziej oczekiwany przez domowników, ale zacznijmy od początku... 31 sierpnia pojechałam odwiedzić Momo i Nanami. Zobaczyłam w końcu swojego siostrzeńca, który jest naprawdę przeuroczy. Rozmawiałyśmy, sprzątałyśmy, śmiałyśmy się (powiedzmy, że było tak kolorowo cały czas, bo o złych rzeczach i wypominkach nie mam zamiaru wspominać) W poniedziałek raniutko wyruszyłam w podróż do Trzcianki, by odwiedzić Macieja. Podsumuję to tak, więcej więcej chcę więcej. Ta wizyta to najlepsze co mi się ostatnio przytrafiło. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że tyle obgadaliśmy i mam ochotę na więcej konwersacji z Nim.
Wróciłam do domu, tydzień przesiedziałam w pracy, aż nadszedł czas soboty. Zaczęło się niewinnie, jak zwykle, piwko w restauracji, a później bauns w RockHouse z mamą jej znajomymi i Negai, powrót do domu po 5 taksówką (pozdrowienia dla Was moje Panie) i niedziela na zgonie. A w poniedziałek obudziła się angina. W końcu jest już wrzesień, więc tradycji musiało stać się zadość. Jak co roku. ^^''W związku z jutrzejszym ślubem i przyjęciem weselnym mojej rodzicielki, wczoraj wybrałam się na shopping. Do sukienki, którą kupiłam już o wiele wcześniej
dokupiłam wczoraj buty, torebkę i narzutkę.
Dokupiłam też rzeski, bo te które miałam w domku i używałam na co dzień są gęste i nie pasują do makijażu jaki planuję zrobić.
Kurczę, szczerze powiem Wam, że nie specjalnie chce mi się balować. Fakt faktem, spotkam kuzynki i kuzyna których nie widziałam naprawdę długi czas i cieszę się szczęściem mamy...
...Mam jednak tyle na głowie, że nie myślę o zabawach. Wszystko w głowie okropnie mi się kumuluje znów tworząc zamieszanie. Ale czego ja się spodziewałam? Przecież TO coś się dzieje zawsze kiedy ja mam dziwne nadzieje/złudzenia, że będzie już dobrze i w końcu będę mogła znów zaznać trochę szczęścia...
W ogóle MOI DRODZY, troszkę mi odbiła palma dziś i założyłam
FANPAGE bloga na facebooku.
zapraszam do odwiedzania i dodawania ;)
zapraszam do odwiedzania i dodawania ;)
Co tam u Was? Opowiadajcie ;)
Podobna jesteś na tych zdjęciach do mnie sprzed kilku miesięcy :D Rude włosy i zielone soczewki xD
OdpowiedzUsuńzrob tuto do tego meiku?
OdpowiedzUsuńPS. swietne buty.
jestem w 100% za ;) Zrób tutorial :)
UsuńSuper włoski ;)
OdpowiedzUsuńbuty są genialne!
OdpowiedzUsuńMisa jakie Ty masz nogi *O* Świetne buty, chociaż ja bym się pewnie w nich zabiła :C nie potrafie chodzic na obcasach wiekszych niz 5 cm. Jak Ty to robisz, ze tak pieknie na zdjeciach wychodzisz ?
OdpowiedzUsuńnormalnie wychodze. nie przesadzaj. :P ja w takich bucikach normalnie smigam.. wszystkiego da sie nauczyc ;)
UsuńJejku zgadzam się masz cudowne nogi *w* No i sukienka śliczna :3
OdpowiedzUsuńButy są naprawdę fajne. :)
OdpowiedzUsuńcudowny masz kolor włosów:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzka z kokardką i ładny makijaż masz. ^^ Zdrowiej nam szybko ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
Śliczna sukienka. Butki idealne.
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w tym odcieniu rudego.
dziekuje slicznie ;)
Usuń