Witajcie Kochani!
Nie raz i nie dwa pisałam już o soczewkach jakie noszę - tutaj. Lubię je, ponieważ dopełniają mój makijaż i oczy wyglądają zupełnie inaczej. W tym miejscu informuję wszystkich, którzy co jakiś czas piszą, o lekarzach, konsekwencjach noszenia lensów i innych tego typu rzeczach... Konsultowałam się z lekarzem i do mojej wady wzroku soczewki które noszę są jak najbardziej dopasowane. O konsultacji z lekarzem też kiedyś napisze, bo jak pewnie zauważyłyście, nawet na tutorialach makijażowych coraz częściej dziewczyny noszą kolorowe soczewki, a wiem, że jest też duża grupa osób, które mają obawy co do noszenia ich.
Nie raz i nie dwa pisałam już o soczewkach jakie noszę - tutaj. Lubię je, ponieważ dopełniają mój makijaż i oczy wyglądają zupełnie inaczej. W tym miejscu informuję wszystkich, którzy co jakiś czas piszą, o lekarzach, konsekwencjach noszenia lensów i innych tego typu rzeczach... Konsultowałam się z lekarzem i do mojej wady wzroku soczewki które noszę są jak najbardziej dopasowane. O konsultacji z lekarzem też kiedyś napisze, bo jak pewnie zauważyłyście, nawet na tutorialach makijażowych coraz częściej dziewczyny noszą kolorowe soczewki, a wiem, że jest też duża grupa osób, które mają obawy co do noszenia ich.
Bardzo lubię szare soczewki, co widać po moich zdjęciach jak i recenzjach jakie już napisałam. Dziś mam dla Was krótki opis soczewek... też szarych... :)
Kupiłam je jakiś czas temu na OHMYKITTY i aktualna ich cena to 6$
Model: Clover Grey (a.k.a Clyte)
DIA: 14,5 mm
BC: 8,6 mm
uwodnienie: 55%
żywotność: 1 miesiąc
tryb: dzienny
moce: 0 i minusy
moce: 0 i minusy
W porównaniu do soczewek, w których zazwyczaj się zakochuje, te miło mnie zaskoczyły. Myślałam, że będę nimi rozczarowana z uwagi na ich mały rozmiar, jednak jest inaczej. Soczewki są lekko powiększające oko, nadal delikatne. Widać, że są kolorowe, jednak idealnie łączą się z kolorem mojego oka przechodząc od czarnych obramówek przez szarą barwę soczewek, aż po mój niebieski kolor tęczówki. Bardzo przyjemny efekt, zwłaszcza, że nie zawsze chcę, aby soczewki się wyróżniały. Delikatnie podkreślają makijaż i dopełniają go, dają takiego lekkiego pazurka i wyrazistości.
WYGODA:
WYGODA:
Model Clyte Grey zarówno jak ich brązowe siostrzyczki są bardzo wygodne. W sumie to chyba nigdy nie narzekałam na soczewki z tego brandu. Od samego początku kiedy je założyłam, nie kłują, nie podrażniają oka i nie mam uczucia piasku pod powieką. Bardzo łatwo się je zakłada jak i ściąga. Nie przesuwają się na oku podczas noszenia.
Uważam, że są bardzo fajne dla osób, które oczekują delikatnej zmiany koloru i podkreślenia koloru własnej tęczówki.
Jedynym ich minusem jest to,że są tylko miesięczne, a tak bardzo je lubię. Co za tym idzie? Krótka ważność, to krótki okres noszenia mimo dobrej opieki nad nimi i czyszczenia.
Jak Wam się podobają? Używacie kolorowych soczewek?
Buziaki, miłego dnia
Uważam, że są bardzo fajne dla osób, które oczekują delikatnej zmiany koloru i podkreślenia koloru własnej tęczówki.
Jedynym ich minusem jest to,że są tylko miesięczne, a tak bardzo je lubię. Co za tym idzie? Krótka ważność, to krótki okres noszenia mimo dobrej opieki nad nimi i czyszczenia.
Jak Wam się podobają? Używacie kolorowych soczewek?
Buziaki, miłego dnia
Wyglądasz jak laleczka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana ;*
UsuńO soczewkach słyszałem kilka nasicie lat temu już, w tedy obawiano się noszenia w nocy ale pewnie z tym nie masz problemu, ja jednak wolę okulary nie daj boże aby nie skoniczyć jak Karol Poznaniski który miał problemy z oczami przez nienawilżanie oczu.
OdpowiedzUsuńJarku, ja nie noszę soczewek w nocy. ;) zakładam je rano, przed zrobieniem makijażu i ściągam przed demakijażem, kiedy idę spać :) Po domu chodzę w okularach, jednak w lato bądź kiedy świeci słońce ciężko chodzić w oksach, bo nie mogę zakładać przeciwsłonecznych.
UsuńSuchości oka się nie boję, są od tego odpowiednie kropelki ;) :*
Ślicznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńNie noszę soczewek. Efekt jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńKurcze Iwonka, od jakiegoś czasu nie mogę komentować Twoich postów. wyskakuje mi szare pole z grymaśną kartką i wiadomością "Strona internetowa pod adresem https://www.blogger.com/comment-iframe.g?blogID=6346394544226236552&postID=6310884799893450860&blogspotRpcToken=5552645#%7B%22color%22%3A%22rgb(59%2C%2059%2C%2059)%22%2C%22backgroundColor%22%3A%22rgb(255%2C%20255%2C%20255)%22%2C%22unvisitedLinkColor%22%3A%22rgb(0%2C%200%2C%200)%22%2C%22fontFamily%22%3A%22%5C%22Times%20New%20Roman%5C%22%2C%20Times%2C%20FreeSerif%2C%20serif%22%7D może być tymczasowo niedostępna lub została na stałe przeniesiona pod nowy adres internetowy." :( :(
Sama nie noszę soczewek, ale zdecydowanie oczy w nich wyglądają dużo lepiej :)
OdpowiedzUsuńMój blog
wyraźniej, prawda? :D
UsuńSuper zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńTo pierwsza recenzja soczewek, jaką czytałam, a ten efekt wygląda naprawdę ładnie i w sumie wcale delikatnie :>
OdpowiedzUsuńSama zawsze chciałam spróbować kolorowych soczewek, ale niestety nie mogę ;<
Bardzo szkoda, że nie mozesz wypróbować. Ja lubię na oczach mieć je choć do zdjęć. ;)
UsuńWyglądasz przepięknie! Oczy, dzięki tym soczewkom rzeczywiście nabierają wyrazistości i wyjątkowego efektu - pięknie!
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana ;*
Usuńwolę oczy zielone:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie dodatki do makijażu, ale soczewki to coś niezastąpionego! Wyglądają genialnie, chociaż sama mam pewien dystans do noszenia ich na dłuższą metę.
OdpowiedzUsuńraz na jakiś czas uważam że można je założyć, jeśli ktoś nosi 0 bądź dobrze czuje się okularach na codzien.
UsuńSoczewki kolorowe zmieniają oczy, bardziej je podkreślają. Nie używałam jeszcze takich kolorowych.
OdpowiedzUsuńniektóre przezroczyste także mam wrażenie wydobywają głębie i kolor oka ;)
UsuńBardzo ładne są te soczewki. Faktycznie delikatne i wyciągają głębię Twoich oczu ;) super efekt.
OdpowiedzUsuńdzieki śliczne Kochana ;*
Usuńświetne! :D sama nigdy nie miałam soczewek na oczach, jakoś boję się je założyć xD
OdpowiedzUsuńWyglądasz uroczo! Ja uwielbiam soczewki, kiedyś zamówiłam sobie jedną parę, niebieską, dopasowaną do wady wzroku. Niestety, próbowałam wiele razy ale nie potrafiłam ich założyć. Skończyło się na tym, że musiałam je wyrzucić :( może mogłabyś napisać mały poradnik, jak założyć soczewki po raz pierwszy? może moje były za duże, sama nie wiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Postaram się zrobić taki post z instruktarzem 'jak zakladac soczewki'. Sama kiedys mialam z tym nie lada problem i pierwsza pare wywalilam, ale w koncu sie nauczyłam, a teraz są do tego gadzety które wyreczają palce ;)
UsuńŚwietnie! Chętnie taki post przeczytam, będzie dla mnie bardzo przydatny :) Już nie mogę się doczekać aż go dodasz :)
UsuńPięknie w nich wyglądasz dodają uroku :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś jestem boję się takich rzeczy:)
Pozdrawiam 👄
jesteś tak urocza i słodka że nie mogę się na Ciebie napatrzeć <3 śliczna i milutka <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko <3 buziaczki
Soczewki super prezentują się na oku :) Nawet by nie przypuszczała, że aż tak potrafią zmienić wygląd i dopełnić makijaż :) Sama chyba bym się nie zdecydowała na noszenie soczewek, bo od kiedy pamiętam mam wstręt do wkładania sobie czegokolwiek do oka... Od razu mrużę powiekę i w ogóle...
OdpowiedzUsuńw każdym razie całościowy efekt jest super ♥
O wow! świetnie to wygląda niczym z bajki! ;) sama z chęcią wypróbowałabym jakieś ciemne soczewki ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
www.jagglam.blogspot.com
slicznotka z Ciebie kochana super soczewki :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie w nich wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/03/jeansowa-katana-z-futerkiem.html
Rewelacja, wyglądasz jak postać z kreskówki :D
OdpowiedzUsuńNa prawdę świetnie wyglądają i mega do Ciebie pasują :)
OdpowiedzUsuńMój blog.
Maja sliczny kolorek :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie nosiłam soczewek, jak na razie nie mam takiej potrzeby :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz :)
wygląda świetnie, nigdy nie nosiłam soczewek
OdpowiedzUsuńObseruje
Ale oczyska :D
OdpowiedzUsuń