music: 30 second to Mars - Stranger In A Strange Land
Tae Yang - Wedding Dress
Witajcie,
Moi Drodzy Czytelnicy! 😻😻😻
Jeszcze mieszkając w Polsce bardzo doceniałam magię kosmetyków firmy "BeBeauty", które można zakupić w Biedronce. Zawsze najbardziej zachwycona byłam delikatnym peelingiem do twarzy, który służył mi jako żel do demakijażu. Ostatnio miałam okazję użyć żelu pod prysznic BeBeauty. Historia była dość śmieszna, bo wykąpałam się i popędziłam na busa. Siedząc wygodnie w siedzeniu zaczęłam czuć intensywny słodki zapach. Pomyślałam, że to jakieś cudo w odświeżaczu powietrza jakie posiadał w aucie kierowca, jednak ten zaprzeczył. Słodki zapach unosił się dość długo, aż w końcu zdałam sobie sprawę, że to ja tak pachnę.
Nie zastanawiając się długo, kiedy tylko przyjechałam do rodzinnej miejscowości powędrowałam do Biedronki, aby zakupić owe cudo.
Z tego co mi wiadomo, co jakiś czas Biedronka wypuszcza serię kosmetyków, które otulają nas wspaniałymi zapachami. Kiedyś takie żele pojawiły się w wersji czekolada, malina z wanilią, ciasto cytrynowe, a tym razem karmel, lody pistacjowe, malina z wanilią. Malina wydawała mi się taka zwyczajna, pistacja słodko przyjemna, jednak trochę za mdła, a karmel... no zakochałam się w nim. Idealny zapach dla mnie.
Żel pod prysznic BeBeauty Creme
Carmel Fudge
🍬 pojemność 750ml za jedyne 7,99zł
🍬 słodki, intensywny zapach, pozostający na bardzo długo na skórze.
🍬 głęboko oczyszczający
🍬 nawilżający skórę
🍬 bardzo wydajny
🌟 dla mnie bardzo ważne jest to, że mimo swojego smacznego zapachu karmelków nie uczula.
A Wy? Skusilibyście się na tego typu żel pod prysznic?
Spotkaliście się już kiedyś tego typu smakowitymi i słodkimi kosmetykami do mycia?
Może polecicie coś?
Spotkaliście się już kiedyś tego typu smakowitymi i słodkimi kosmetykami do mycia?
Może polecicie coś?
Pozdrawiam
*promocja na te żele trwa do 18 września, więc zainteresowani może znajdą je w sklepach.
Zapowiada się świetnie, ale jestem zakochana w żelach od ISANy *,* Niby Rossmanowe, niemieckie, tanie i wiele ludzi nie lubi, ale żele pod prysznic mają czadowe! Wyjeżdżam jednak niedługo na studia, więc może się skuszę na coś nowego, bo uwielbiam zapach (i smak, haha) karmelu~
OdpowiedzUsuńRena masz racje. Zele.z Isany tez sa wspaniale. Moja mama je kupuje wiec kiedy wracam do Polski moge sie nimi rozkoszowac. Ten truskawkowy czy poziomkowy mnie po prostu rozbraja <3 nadal marze o takich perfumach. Mam nadzieje ze uda Ci sie znalezc go. Zastanawiam sie , gdzie mozna poza biedronka kupic te produkty od bebeauty, bo naprawde duzo kosmetykow do twarzy maja genialnych, a poza promo nie mozna ich spotkac e biedrze.
UsuńGdzie na studia jedziesz?
Już nie pierwszy raz czytam o produktach z Biedronki. Przyznam, że zawsze przechodziłam obok nich obojętnie, ale chyba robię błąd...
OdpowiedzUsuńWedlug mnie to duzy blad Pani X. Kosmetyki niektore naprawde maja swietna konsystencje i dzialanie.
UsuńCo prawda żele lubię o kwiatowym zapachu ale jestem miłośniczką karmelu więc chętnie go przetestuję ;-)
OdpowiedzUsuńAlice, naprawde warto. Pozniej zapach umila Ci wiekszosc dnia, bo tak ladnie go czuc :)
UsuńUwielbiam takie słodkie długozostające na ciele kosmetyki. Szkoda, że nie mam jak przetestować tego żelu ;c
OdpowiedzUsuńMusze sprawdzic czy mozna gdzies zamowic te zele, wtedy dam znac i przetestujesz :)
UsuńTen żel ma przeuroczą szatę graficzną i aż naszła mnie ochota żeby zjeść coś słodkiego :D
OdpowiedzUsuńOgólnie, to uwielbiam piękne zapachy ale jeszcze nie miałam żadnego produktu do mycia ciała, którego zapach byłby tak intensywny i długotrwały. Chyba go wypróbuję bo cena także zachęca ^-^
Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
To prawda. Te kawalki karmelu kusza nieziemsko. Az przypominam sobie takie duze krowki ciagutki jakie jadłam w dziecinstwie. Tez tak intensywnie pachnialy i byly takie smaczne. (Zeby nie bylo zelu nie probowalam)
UsuńPowiem Ci dla porownania, ze np zele.z Joanny z peelingiem też bardzo ladnie pachna, ale zapach tego unoso sie dluzej.
Jest zachęcający szczególnie ze moją córką tak uwielbia takie zapachy słodkie :)
OdpowiedzUsuńZ tego zapewne bedzie mega zadowolona :) :-)
UsuńJaki wybór smakowitych zapachów *_*
OdpowiedzUsuńI tak pachna, ze chce sie zjesc. W sumie teraz zaluje ze nie wzielam tej maliny. Przypominalaby o lecie :(
Usuńuwielbiam karmel ;D
OdpowiedzUsuńW kazdej postaci :) szczegolnie w kawie i na lodach :)
UsuńMyślę, że wypróbuję ten żel ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/
Naprawde warto. :-P
Usuńjak słodko on wygląda w tym opakowaniu:D
OdpowiedzUsuńTo prawda. Slodki wewnątrz i na zewnątrz :)
UsuńTo prawda. Slodki wewnątrz i na zewnątrz :)
UsuńTak wlasnie jest Arisa :-)
OdpowiedzUsuńJakie zmiany, jak pięknie! Staram sie nauczyć tego kodu blogspotowego, ale nie ogarniam na tyle, żeby zrobić tak, jak chce miec. Tak, jestem leniwa i mnie nie było. Musisz wpaść, ale to tak na wiosnę, lato, bo teraz to już zamykamy interes powoli ;/ Zimno, ciemno. A co do zelu, to tak, moj zel ma pachniec, czy myje to sprawa drugorzedna.
OdpowiedzUsuńNO tak jak chce miec to tez jest mi ciężko. Mówię tu o dodatkowych okienkach, jakich poruszających się wraz z przesówniem stron elementach czy rozwijanych o odpowiednim kształcie.... i chyba już tego się nie nauczę.
UsuńPlanujemy przyjechac na przełomie stycznia lutego do Polski wraz z Tomaszem. Później ja może na kolejne dwa tygodnie na wiosne sama... Zobaczymy